Rozrabiał w sklepie, trafił na policjanta

O sporym szczęściu mogą mówić klienci sklepu przy ul. Kartuskiej w Gdańsku. Co prawda, przez chwilę musieli znosić zaczepki pijanego i agresywnego 23-latka, zauważył go jednak policjant z komisariatu na Suchaninie. Mimo iż był po służbie, szybko zainterweniował.

W miniony weekend (8-9 lipca) krewki 23-latek najpierw zaczepiał i szarpał klientów, później naubliżał personelowi jednego z gdańskich sklepów. Wreszcie wyładował swoją złość na sklepowym regale. Gdy w końcu udało się go wyprowadzić na zewnątrz, wtedy zaatakował sklepowe drzwi.

Nie wiadomo, jak dalej potoczyłaby się ta historia. Agresor miał jednak pecha, bo trafił na policjanta po służbie, który bez wahania go obezwładnił, a w międzyczasie wezwał swoich umundurowanych kolegów.

– Zatrzymany mężczyzna został przewieziony do komisariatu. Tam zaczął kierować w stronę policjanta obraźliwe i wulgarne słowa. Alkomat wykazał u sprawcy 1,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Gdy wytrzeźwiał, usłyszał dwa zarzuty dotyczące uszkodzenia drzwi w sklepie oraz znieważenia funkcjonariusza. Przedstawiciel sklepu wartość strat oszacował na kwotę 3000 złotych – informują policjanci z Gdańska.

Uszkodzenie mienia jest zagrożone karą pozbawienia wolności do 5 lat, a znieważenie funkcjonariusza – do roku.