24.03.2017 10:42 0 Redakcja/strazmiejska.gda.pl
Wystraszona i zdezorientowana sarna pływała w rzece w centrum miasta. Nie potrafiła sama wydostać się na ląd. Na pomoc ruszyli strażnicy miejscy i strażacy.
Nie wiadomo jak zwierzę dostało się do centrum Gdańska i w jaki sposób znalazło się w Motławie. Do zdarzenia doszło w środę (22.03).
Strażnicy o pomoc poprosili straż pożarną. Ratownicy bardzo szybko dotarli na miejsce. Nie mieli jednak łatwego zadania.
Strażacy postanowili skłonić zwierzę, by skierowało się do miejsca, w którym będzie mogło wyjść na ląd. Ich starania trwały ponad pół godziny, ale zakończyły się sukcesem. Cała i zdrowa sarna wskoczyła na brzeg. Następnie pomknęła trawiastym nabrzeżem w kierunku terenów zielonych.