Złoty Ostaszewski wrócił do Wejherowa

Zza oceanu do Wejherowa wrócił bohater ostatnich dni Mateusz Ostaszewski, który na prestiżowych zawodach w USA zdobył złoto i awansował do grona profesjonalnych strongmanów. Sportowiec został hucznie przywitany, był tort i śpiewy.

• Jesteśmy dumni z jego osiągnięcia, wiemy jak wielka to sprawa, dlatego tak nas to ekscytowało. Cieszymy się, że jest już z nami – zaznacza Bartłomiej Szreder, Wejherowski Klub Kulturystyczny i Sportów Siłowych.

Mateusz Ostaszewski w zawodach startuje od 17 roku życia, ale takiego sukcesu jeszcze nie osiągnął.

• Jestem bardzo zadowolony z tego, że udało mi się dopiąć swego. Za piątym razem udało mi się w końcu wygrać te zawody, rok temu zabrakło mi trochę szczęścia. W tym roku byłem bardzo zdeterminowany i przygotowany, ponieważ ponad trzy miesiące trenowałem pod tę imprezę. Było bardzo ciężko, startowało 41 zawodników z całego świata i okazałem się najlepszy – mówi Mateusz Ostaszewski, strongman.

Przypomnijmy, że w miniony weekend Mateusz Ostaszewski zmagał się ze strongmanami z całego świata podczas zawodów Arnold Amateur Strongman World Championships w Columbus Ohio. Wydarzenie przyciąga największych siłaczy z całego świata, którzy reprezentują najwyższy poziom.

Zwycięstwo otworzyło zawodnikowi drzwi do profesjonalnej kariery. Otrzymał już kilka zaproszeń na prestiżowe wydarzenia na całym świecie.

• Muszę wybrać razem z moim sztabem, gdzie uderzymy, gdzie będziemy chcieli się przygotować. Najważniejszy dla mnie start będzie za rok w Stanach Zjednoczonych na głównej scenie z zawodowcami, razem z Arnoldem Schwarzeneggerem – dodaje Mateusz Ostaszewski.

Teraz czas na odpoczynek, a już wkrótce wejherowianin rozpocznie ciężkie treningi, które być może przyniosą mu kolejne sukcesy.

Zobacz materiał Twojej Telewizji Morskiej: