24.05.2011 14:02 0
Do policyjnego aresztu trafił wczoraj mężczyzna, który chciał wyrwać torebkę starszej kobiecie. Seniorce w opresji pomogli przypadkowi przechodnie, którzy wezwali na miejsce policyjny patrol. Funkcjonariusze widząc uciekającego w stronę parku sprawcę, natychmiast go zatrzymali. Okazał się nim 36 letni mieszkaniec Gdyni, który był mocno nietrzeźwy. Miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Gdy tylko wytrzeźwieje, usłyszy zarzut usiłowania dokonania kradzieży. Grozi mu za to do 5 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj tuż po godz. 19:00 dyżurny Komisariatu Policji Gdynia Wzgórze Św. Maksymiliana został telefonicznie powiadomiony, że na ul. Partyzantów jakiś mężczyzna chce okraść starszą kobietę. Na miejsce został skierowany policyjny patrol, który po krótkiej rozmowie ze świadkiem zdarzenia, zauważył uciekającego w stronę parku mężczyznę. Policjanci natychmiast dogonili go i zatrzymali. Okazał się nim 36 letni mieszkaniec Gdyni, który chwilę wcześniej próbował wyszarpnąć 85 letniej kobiecie torebkę. Z pomocą seniorce przyszli przypadkowi przechodnie. Oswobodzili ją z opresji wzywając jednocześnie policję.
Dzięki pomocy świadków, kobieta uratowała swoje mienie.
Zatrzymany 36 latek trafił do policyjnego aresztu. Jednak zarzuty usłyszy dopiero po wytrzeźwieniu, bowiem w swoim organizmie miał blisko 3 promile alkoholu.
Za usiłowanie kradzieży mienia grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.