Policjanci zatrzymali 35-letniego mężczyznę, który kilka dni temu w jednym z klubów na Śródmieściu ukradł z torebki pozostawionej przy stoliku telefon komórkowy, pieniądze i kartę bankomatową. Zdarzenie zarejestrowała jedna z kamer w lokalu. Sprawca usłyszał już zarzut kradzieży.
Kilka dni temu policjanci z Gdańska otrzymali zgłoszenie dotyczące kradzieży w jednym z lokali w centrum Gdańska. Całe zdarzenie zarejestrowała jedna z kamer. Na nagraniu widać, jak sprawca przez chwilę obserwował jeden ze stolików, a gdy nikogo nie było w pobliżu podszedł do niego i z pozostawionej torebki ukradł telefon, kartę bankomatową i pieniądze.
Trzy dni po tym zgłoszeniu 35-letni mężczyzna został zatrzymany. Funkcjonariusze sprawdzili przedmioty, które zatrzymany przy sobie posiadał i okazało się, że ma telefon, który figuruje w systemie jako kradziony.
Funkcjonariusze z Komisariatu Policji II w Gdańsku przedstawili 35-latkowi zarzut kradzieży, do której mężczyzna się przyznał. Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
