Stracił panowanie nad autem i uderzył w drzewo

Policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące wypadku drogowego na trasie Miłoszewo-Strzepcz. Kierowca wjeżdżając na łuk drogi prawdopodobnie stracił panowanie nad pojazdem, przez co zjechał na pobocze i uderzył w przydrożne drzewo. Samochodem jechało czterech pasażerów, żaden nie odniósł obrażeń, natomiast 37-letni kierowca został przetransportowany do szpitala.

• W czwartek przed godziną 6:00 policjanci otrzymali zgłoszenie o wypadku drogowym, do którego doszło na trasie Miłoszewo-Strzepcz. Na miejsce skierowani zostali policjanci z drogówki, którzy zabezpieczyli miejsce wypadku i wraz z technikiem kryminalistyki, przeprowadzili oględziny, sporządzili dokumentację fotograficzną oraz wyjaśniali okoliczności zdarzenia - informuje asp. sztab. Anetta Potrykus, oficer prasowy KPP w Wejherowie.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że na trasie pomiędzy miejscowościami Miłoszewo i Strzepcz, na drodze gminnej, kierujący samochodem marki Volkswagen, będąc na łuku drogi prawdopodobnie stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i uderzył w przydrożne drzewo. Samochodem jechało jeszcze czterech pasażerów, którzy nie odnieśli żadnych poważnych obrażeń ciała, natomiast 37-letni kierowca został przetransportowany do szpitala.  

• Policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny do samochodu oraz sprawdzili trzeźwość kierowcy, był trzeźwy. Teraz sprawą zajmą się śledczy, którzy szczegółowo będą wyjaśniali okoliczności zdarzenia - dodaje oficer prasowy.