Gryf Wejherowo stracił bramkę w doliczonym czasie gry, mecz na Wzgórzu Wolności z Siarką Tarnobrzeg zakończył się remisem 2:2 (0:1).
fot. Leszek Spigarski
Po pierwszej połowie żółto-czarni przegrywali 0:1. Pierwsza strzelona w meczu bramka należała do Siarki. W 18. minucie w światło bramki celnie trafił Krzysztof Ropski. Gryf odpowiedział dopiero w drugiej części meczu.
Pierwsza bramka dla drużyny z Wejherowa padła w 58. minucie. Michał Marczak trafił z bliska głową i doprowadził do remisu. Kolejny punkt dla Gryfa zdobył w 78. Minucie, również z głowy, Dawid Tomczak.
Kilka minut później Piotr Kołc otrzymał drugą żółtą kartkę i musiał zejść z boiska. Gryf skutecznie bronił swojej bramki do doliczonego czasu gry. Wówczas zawodnik Siarki, Daniel Koczon pokonał Lelenia i doprowadził do remisu.
