03.02.2016 12:41 0 Redakcja

Jastarnia: Zaplanowali napad i pobicie? Usłyszeli zarzuty

KPP Puck

W związku ze śmiertelnym pobiciem 82-letniego mieszkańca Jastarni, zarzuty usłyszało dwóch mężczyzn, 34 latek i 43-latek, mieszkańcy Jastarni. Z zeznań podejrzanych wynika, że zaplanowali swoje działanie. 34-latek wszedł do mieszkania ofiary, aby wymusić pieniądze, drugi pozostawał na zewnątrz i pilnował działki.

W nocy z piątku na sobotę (29/30 stycznia) do jednego z mieszkań w Jastarni wezwano karetkę pogotowia. Pomocy potrzebował 82-letni mężczyzna, emerytowany nauczycie, który został dotkliwie pobity. Niestety pomimo prób reanimacji mężczyzna zmarł.

  • Śledczy przeprowadzili szczegółowe oględziny i przesłuchiwali świadków. Na ciele zmarłego ujawniono obrażenia, które wskazywały, że do jego śmierci mogły przyczynić się inne osoby - informuje pucka policja.

W miejscu zamieszkania mężczyzny pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza, prokurator i lekarz biegły z zakresu medycyny sądowej. Decyzją prokuratora ciało zabezpieczono do badań sekcyjnych.

Sprawcy zaplanowali swoje działanie. Jeden z napastników wszedł do środka z zakrytą twarzą, aby wymusić pieniądze, natomiast drugi z podejrzanych miał znajdować się poza posesją i obserwować czy ktoś nie nadchodzi.

  • Obaj podejrzani umówili się co do tego, że pójdą do pokrzywdzonego w zamiarze uzyskania pieniędzy. Przyjęli założenie, że jeżeli pokrzywdzony odmówi dobrowolnego oddania pieniędzy, to zostanie wobec niego użyta przemoc. Jeden z podejrzanych wszedł do mieszkania pokrzywdzonego, natomiast drugi pozostał na zewnątrz. Pierwszy z podejrzanych po jakimś czasie wyszedł bez żadnych pieniędzy. Nie przejmowali się tym, co się stanie z tym starszym człowiekiem i wrócili do domu - wyjaśnia Michał Kierski, zastępca prokuratora rejonowego w Pucku.

Jeden z zatrzymanych usłyszał zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym oraz usiłowania rozboju, za co grozi do 15 lat więzienia. Drugi podejrzany odpowiadać będzie za usiłowanie rozboju, grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.

  • 34-latek ma poważniejszy zarzut, bo ma zarzut usiłowania rozboju kwalifikowanego ze spowodowaniem ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, skutkującego śmiercią i ten podejrzany odpowiada w warunkach recydywy - dodaje Michał Kierski.

Podejrzani najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie.

KPP Puck


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...