21.04.2011 10:36 0

Gdańsk: Z wieszaka prosto do torebki

Policjanci z Osowy zatrzymali dwie mieszkanki Gdyni. Jak wynika z wstępnych ustaleń, od kilku miesięcy kradły one odzież w gdańskich centrach handlowych. Policjanci przy kobietach, ich aucie i mieszkaniach znaleźli ponad 60 sztuk różnego rodzaju kradzionych ubrań. Funkcjonariusze ustalają okoliczności tej sprawy i dokładną wartość zabezpieczonego łupu. Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.

Wczoraj rano pracownik ochrony jednego ze sklepu przy ul. Złota Karczma, zadzwonił pod numer alarmowy policji i poinformował dyżurnego, że ujął dwie kobiety podejrzane o kradzież odzieży wartej ponad 600 zł.

Funkcjonariusze z Osowy szybko przyjechali na miejsce i zatrzymali dwie mieszkanki Gdyni. Praca policjantów wykazała, że podczas pobytu w sklepie 38-latka włożyła do swojej torby trzy koszulki, kurtkę oraz pasek. Jej młodsza o siedem lat koleżanka zapakowała do torebki podobny asortyment. Następnie obie panie wyszły poza linię kas nie płacąc za ten towar. Funkcjonariusze ustalili, że to nie jedyna kradzież jaką na swoim koncie mają dwie gdynianki. W aucie, którym poruszały się sprawczynie, mundurowi znaleźli kilkanaście sztuk kradzionej odzieży. W mieszkaniach kobiet zabezpieczono kolejne łupy. Wszystko wskazuje na to, że zatrzymane kobiety od czterech miesięcy kradły odzież w gdańskich galeriach handlowych. Teraz policjanci ustalają dokładne okoliczności tej sprawy i wartość zabezpieczonego łupu.

Obie kobiety trafiły do policyjnego aresztu. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...