W niedzielę wystrzelą z pomocą dla Mariusza

Klub Sportowy Vikings ASG Wejherowo organizuje akcję charytatywną, której celem jest zbiórka pieniędzy na rzecz chorego na zanik mięśni Mariusza. - Chcę zyskać na czasie, ratować życie, bo mam dla kogo żyć – mówi chory.

Mariusz ma żonę, jest także ojcem 9-letniej córki. Ma dla kogo żyć, ale jego choroba postępuje bardzo szybko, a leczenie nie jest refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia.

• Zaczęło się w grudniu 2013 roku. W pracy podpisywaliśmy kartki świąteczne dla klientów. W pewnym momencie ciężko mi było utrzymać długopis w dłoni, bo palce odmawiały posłuszeństwa. Zauważyłem wtedy, że moja prawa ręka jest chudsza. W kolejnych dniach, gdy było coraz chłodniej, doszły problemy z chodzeniem. Choroba postępuje rzutami. Kilka miesięcy jest dobrze, po czym budzę się rano i stwierdzam, że nie mogę ruszać drugą ręką. Przy obiedzie nie mogę podnieść łyżki z zupą, a poprzedniego dnia nie było z tym jeszcze problemu. Nie mogę powiesić kurtki na wieszaku, bo jest za ciężka. Każdego dnia nie mogę coraz więcej – opowiada o swojej chorobie Mariusz.

O jego zmaganiach z chorobą dowiedzieli się lokalni zapaleńcy airsoftu, którzy postanowili wspomóc mężczyznę w tym nierównym boju.

• Chcemy chociaż w drobny sposób wspomóc jego walkę o życie, dlatego w niedzielę (8 listopada) w Lisewie organizujemy "strzelankę charytatywną", na którą zadeklarowało się przyjechać już prawie sto osób. – informują organizatorzy z Klubu Sportowego Vikings ASG Wejherowo.

Grupa od kilku lat współtworzy lokalne środowisko airsoftowe. Czym jest airsoft? To gra zespołowa stanowiąca pewnego rodzaju alternatywę dla paintballa. Przygodę ze sportem można zacząć przy niewielkim wkładzie finansowym, potrzebna jest jedynie replika broni, paczka plastikowych kulek oraz okulary ochronne. Repliki mają realistyczny wygląd, a uczestnicy rozgrywek airsoftowych przywiązują dużą wagę do ubioru i wyposażenia, co tworzy niepowtarzalny klimat.

• Zajmujemy się rekonstrukcją działań wojennych, przeprowadzamy także zajęcia związane z obsługą broni i podstaw taktyki wojskowej. Uczestnicy naszych spotkań reprezentują różne grupy wiekowe. Istnieją zarówno drużyny składające się z licealistów, jak i z emerytów. Nasza grupa już od kilku lat jest zaangażowana w pomorskie środowisko airsoftowe. Uczestniczyliśmy już w wielu akcjach charytatywnych, między innymi jest to: Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, pomoc dla domu dziecka w Gdyni, wsparcie dla policjanta z Lęborka czy też akcja na rzecz syna żołnierza Formozy – opisują swoją działalność Vikings ASG.

Szczegóły dotyczące akcji charytatywnej, a także cała historia Mariusza znajdują się pod tym linkiem. Natomiast informacja o zarejestrowanej zbiórce publicznej znajduje się na tej stronie.

fot. archiwum