Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadków drogowych, do których doszło w poniedziałek na ulicy Reja, Św. Alberta i Niepołomickiej w Gdańsku. Do szpitali z obrażeniami ciała przewieziono dwie rowerzystki i kierującego motorowerem.
Około godz. 13.10 dyżurny Policji otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym na ul. Św. Alberta i na miejsce natychmiast wysłał patrol ruchu drogowego. Tam policjanci ustalili, że 22-letni kierowca samochodu ciężarowego marki mercedes, podczas skrętu w prawo potrącił 33-letnią rowerzystkę. W wyniku tego zdarzenia cyklistka doznała obrażeń ciała i przewieziono ją do szpitala.
Chwilę później funkcjonariusze otrzymali kolejne zgłoszenie o wypadku, tym razem na ul. Reja. Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia i razem z technikiem policyjnym przeprowadzili oględziny, wykonali dokumentację fotograficzną oraz ustalali świadków tego zdarzenia. Wstępnie ustalono, że 23-latek jadąc motorowerem w kierunku ul. Hallera zderzył się 23-letnią kierującą mazdą, która wykonywała manewr zawracania. Podczas tego zdarzenia motorowerzysta został ranny i z obrażeniami ciała przewieziono go do szpitala. Funkcjonariusze sprawdzili także trzeźwość obu uczestników i ustalili, że byli oni trzeźwi.
Po godzinie 16.00 dyżurny Policji został poinformowany o wypadku na ul. Niepołomickiej. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 39-letnia kobieta jadąc ul. Starogardzką w kierunku Straszyna, w trakcie wyprzedzania trzech rowerzystów skręciła w prawo w ul. Niepołomicką i zderzyła się z 31-letnią rowerzystką, która jechała jako pierwsza. Cyklistka z obrażeniami ciała została przewieziona do szpitala. Uczestniczki zdarzenia były trzeźwe.
Funkcjonariusze z komendy miejskiej wyjaśniają wszystkie okoliczności tych wypadków.
