Wśród Polaków wciąż pokutuje stereotyp sprzed lat, że woda z kranu jest niezdatna do picia. Specjaliści przekonują jednak, że to nieprawda. W całej Polsce trwa akcja edukacyjna, która zachęca do spożywania wody kranowej, nawet bez przegotowania.
Jak mówią eksperci, woda z kranu jest zupełnie inna niż 10 lat temu. W ostatnich latach miasta takie jak: Warszawa, Kraków, Gdańsk oraz Gdynia gruntownie zmodernizowały systemy uzdatniania wody.
Zdaniem specjalistów, woda kranowa jest w pełni bezpieczna i zdrowa. Wbrew obiegowej opinii, woda z kranu posiada także minerały, w tym biopierwiastki takie jak wapń i magnez. Ponadto, jak przekonuje PEWIK Gdynia, czyli spółka dostarczająca wodę do Gdyni, Rumi, Redy, Wejherowa oraz części gmin Wejherowo i Kosakowo, miejscowa woda odpowiada I klasie czystości i nie jest nawet chlorowana.
Należy jednak pamiętać, że w starych budynkach, a zwłaszcza kamienicach, ze względu na stan rur, przez które przepłynie woda zanim trafi do naszych kranów, może ona ulec przebarwieniu lub innym negatywnym czynnikom. W takich sytuacjach wodę lepiej przegotować lub zastosować specjalny filtr.
Picie wody z kranu przynosi również korzyści ekonomiczne. Litr wody kranowej kosztuje około 0,004 zł. Dla porównania litr wody butelkowanej kosztuje średnio złotówkę, a jej jakość niekoniecznie jest lepsza od tej pochodzącej z kranu. Dodatkowo w przypadku spożywania wody kranowej nie produkujemy odpadów w postaci plastikowych butelek.
Więcej o ogólnopolskiej inicjatywie "Piję wodę z kranu" można przeczytać na stronie.