10.08.2015 13:38 0

Po sąsiedzku na kajaki. Społecznicy zapraszają do Orla

Społecznicy z Orla ponownie promują rekreację wodną. Ze sportowych atrakcji korzystają mieszkańcy całej gminy Wejherowo. - Wszyscy, którzy wypłynęli, wracają do zatoki zadowoleni – mówią inicjatorzy.

Działacze z fundacji Proaktywni w minioną sobotę zapraszali do wspólnej kajakowej przygody. Chcą w ten sposób promować żeglarstwo wśród lokalnej społeczności.

  • Wydaje mi się, że ten dzień otwarty był dobrym pomysłem. Wszystko się sprawdziło dzięki dobrej pogodzie, a w przyszłym roku zrealizujemy dzień otwarty w szybszym terminie. Będzie jeszcze lepiej – mówi Artur Czaja z fundacji Proaktywni.

Zainteresowanie kajakami, które należą do przystani w Orlu, jest dość duże. W sierpniowe weekendy większość terminów jest już zajęta. Mniejsze obłożenie występuje w dni powszednie, ale na weekendy trzeba rezerwacji, i to nierzadko z dwu- lub trzytygodniowym wyprzedzeniem. Co przyciąga mieszkańców do wodnej rekreacji w Orlu?

  • Jest to trasa bardzo łatwa, relaksacyjna. Super dla amatorów i rodzin, naprawdę jak najbardziej wskazana. Brak silnego nurtu, fajne widoki, kaczki wokół. Czego więcej chcieć – mówi Mateusz.

Do dyspozycji wypożyczających jest łącznie dwanaście dwuosobowych kajaków, wraz z kamizelkami i wiosłami. Oznacza to, że jednorazowo wypłynąć może 24-osobowa grupa.

Od maja trwa również edukacja żeglarska, której celem jest przybliżenie wodnych idei najmłodszym mieszkańcom gminy Wejherowo.

  • Chcemy pokazać, że to fantastyczny sport, nie tylko dla zamożnych. Dajemy szansę dzieciom, które za darmo mogą pływać i poznać, czym jest morska przygoda. Jest to także pewnego rodzaju edukacja oraz trening charakteru. Poza tym to fajny akwen, bo ponad 60 hektarów wody, a do zatoki nieco ponad 15 kilometrów, więc bliziutko – tłumaczy Marcin Toczek, fundacja Proaktywni.

Obecnie organizacja korzysta ze sprzętu użyczonego przez Yacht Club Rewa. Docelowo społecznicy chcą nagromadzić na jeziorze Orle swój własny sprzęt.

  • W przyszłości może uda nam się zakupić żaglówki klasy „Puck”. To takie cztero i pięcioosobowe jednostki, dobry sprzęt do nauki – dodaje Marcin Toczek.

Sezon wodniacki rozpoczął się w maju i potrwa do końca sierpnia. Inicjatorzy przyznają, że zainteresowanie, zarówno kajakarstwem jak i żeglarstwem, jest spore.

Organizatorem akcji jest fundacja Proaktywni, która współpracuje z Gminnym Ośrodkiem Kultury, Ochotniczą Strażą Pożarną Orle oraz młodzieżą wolontariacką.

Więcej informacji na temat fundacji znaleźć można na stronie oraz na Facebooku.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...