Nowa kamera 'strzałem w dziesiątkę'? Strażnicy zachwalają monitoring

SM Wejherowo

Blisko tydzień temu do wejherowskiego monitoringu miejskiego włączona została kolejna kamera. Od tego czasu pod okiem strażników miejskich znajduje się skrzyżowanie ulic: Pucka – Rzeźnicka - św. Jana. Mundurowi zachwalają urządzenie i podkreślają, że monitoring jest w tym miejscu bardzo potrzebny.

Już następnego dnia, za pomocą kamery, dyżurny straży miejskiej wyśledził pijanego kierowcę. Natomiast we wtorek (4 sierpnia) za pomocą tej kamery strażnicy ujawnili dziesięć przypadków spożywania alkoholu w obrębie pawilonów przy ulicy Puckiej. Natomiast dziś (5 sierpnia) strażnicy musieli interweniować od samego rana, bo bar pod chmurką zaczął już działać. Amatorzy tanich fikołków oraz piwa zbierali się już o godzinie 8:00 – informuje wejherowska straż miejska.

Jeden z mężczyzn spożywających alkohol wymagał również pomocy medycznej, dlatego mundurowi wezwali karetkę pogotowia.

Najpierw wypił fikołka, a potem zaniemógł na nogi. Nie nadawał się do leczenia szpitalnego, więc trafił do policyjnej izby zatrzymań – relacjonują strażnicy.

Pierwsze kamery miejskiego monitoringu zaczęły działać w październiku 2002 roku. Od tego czasu monitoring corocznie rozbudowywany jest o nowe urządzenia. Obecnie w Wejherowie działa 36 kamer. W ostatnim czasie zamontowano dwa kolejne urządzenia, po jednym na ulicy Puckiej oraz w parku miejskim. Wkrótce nowa kamera zostanie zamontowana na skrzyżowaniu ulic: Iwaszkiewicza – Weteranów - Staromłyńska. Docelowo w Wejherowie mają działać 64 kamery miejskiego monitoringu.