Przejazd kolejowy na ulicy Kwiatowej, to jeden z czterech przejazdów przecinających miasto. W ostatnim czasie skrzyżowanie jest wyjątkowo oblegane ze względu na remont prowadzony na ulicy Sucharskiego. Oprócz sporego natężenia ruchu nie brakuje tu nagminnego łamania przepisów.
Należy więc pamiętać, że skrzyżowanie drogi z torami, również stanowi skrzyżowanie. Jeśli kierowca nie ma pewności, że uda mu się bezpiecznie przejechać, nie powinien wjeżdżać na przejazd, nawet jeśli rogatki są otwarte.
Za uniemożliwienie opuszczenia rogatek lub zastawienie torów grozi mandat w wysokości 300 złotych oraz cztery punkty karne. Nierzadko można jednak przypłacić ten manewr życiem.
Przejazd na ulicy Kwiatowej jest strzeżony przez dyżurnego ruchu, jednak pozostałe trzy wejherowskie przejazdy są zautomatyzowane, przez co zamykają się bez względu na to, czy samochód stoi na przejeździe czy też nie.
Bezpieczeństwo na przejazdach tyczy się też pieszych, którzy nie powinni przechodzić w miejscach niedozwolonych. Materiał przygotowany przez PKP w ramach kampanii „Szlaban na ryzyko” obrazuje rzeczywistą skalę problemu.
Temat niebezpieczeństwa związanego z przejazdami kolejowymi powraca cyklicznie. Dwa miesiące temu, w Redzie, z pociągiem zderzyła się karetka. Więcej o sprawie pisaliśmy TUTAJ.