Chodzili po rynku i przytulali ludzi

Darmowy uścisk rozdawały wczoraj (24.06) na rynku pluszowe postacie. Z okazji Dnia Przytulania można było przytulić się do lwa, niedźwiedzia polarnego i Kubusia Puchatka.

ZOBACZ ZDJĘCIA

Przechodnie chętnie korzystali z uścisków, przytulały się nie tylko dzieci, ale również dorośli.

• Dzisiaj jest okazja, żeby tak spontanicznie przytulić się do kogoś. Wszyscy mogą się przytulać i czerpać z tego wiele radości – mówi Jacek Drewa, pomysłodawca akcji.

Uściśnij Misie, czyli przytul nie irytuj – pod takim hasłem 24 czerwca odbył się happening na Placu Wejhera, podczas którego można było przytulić się do misia. To kampania przeciw przemocy oraz promująca przekazywanie emocji i wyrażanie uczuć. W akcję włączyła się również Powiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna w Wejherowie.

• Dzieci są bardzo pozytywne i zawsze chętnie przytulają się. I nawet nie chodzi o publiczne przekazywanie emocji tylko o autentyczność w tym. Trzeba się tego uczyć od dzieci – zaznacza Ewelina Magdziarczyk-Plebanek z wejherowskiej biblioteki.

W akcji uczestniczyli również przedstawiciele Pomorskiej Grupy Wsparcia, dla których przytulanie to nic nowego.

• Dla mnie jest to też możliwość spotkania ze znajomymi, w naszej grupie wsparcia przytulamy się przez cały rok. Najważniejszą rzeczą jest rozmowa, wysłuchanie i przytulanie, to bardzo pomaga - zaznacza Tomasz Iwaniuk z Pomorskiej Grupy Wsparcia.

Podczas akcji rozdawano ulotki o walce z przemocą. Bardzo możliwe, że za rok misie również wyjdą na wejherowskie ulice.

• Myślę, że akcja jest na tyle pozytywna, ciekawa i potrzebna, że za rok pewnie o tej samej porze spotkamy się na rynku – dodaje Jacek Drewa.