W Kostkowie samochód osobowy uderzył w drzewo, po czym spłonął. Zginął kierowca auta. Droga jest całkowicie zamknięta.
- Po godzinie 10:00 w Kostkowie doszło do wypadku. Samochód osobowy, z niewyjaśnionych dotąd przyczyn, uderzył w drzewo i spłonął. Nie żyje kierowca auta - wyjaśnia st. asp. Anetta Potrykus, Oficer Prasowy KPP w Wejherowie.
Na miejscu nadal działają służby ratownicze. Policja wyjaśnia dokładne okoliczności wypadku.
Aktualizacja, godz. 13:20
Pierwsze sygnały, które do nas dotarły, mówiły że ofiarą jest kobieta kierująca Land Roverem. Obecnie informacje te nie są potwierdzone.
- Ustalamy tożsamość kierowcy. Na miejscu pracowali między innymi policjanci, technik kryminalistyki, śledczy, prokurator i specjalista z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych. Do zdarzenia doszło między Rybnem a Kostkowem. Z nieustalonych przyczyn kierowca zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w drzewo, doszło do pożaru auta - mówi st. asp. Anetta Potrykus.
