01.05.2015 12:05 0 KWP Gdańsk

17-latek ukradł ze szkolnej szatni telefon, dokumenty i pieniądze

Kradzież saszetki wraz z telefonem komórkowym zarzucają policyjni śledczy 17-latkowi z powiatu wejherowskiego. Warte łącznie prawie 700 zł przedmioty zginęły w lutym br. w Wejherowie. Sprawą zajęli się kryminalni i odzyskali telefon. Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

Do przestępstwa doszło w pierwszej połowie lutego br. podczas zajęć lekcyjnych w szkole na terenie miasta. Jednemu z uczniów z szatni zginęła saszetka, w której był telefon komórkowy, pieniądze oraz dokumenty. Sprawa kradzieży została zgłoszona policjantom. Praca operacyjna funkcjonariuszy z wydziału kryminalnego wejherowskiej jednostki zakończyła się ustaleniem sprawcy kradzieży, którym okazał się 17-latek.

Policjanci ustalili, że chłopak korzystając z chwili nieuwagi i pozostawionych rzeczy w szatni, zabrał saszetkę razem z pozostawionym w środku telefonem komórkowym, dokumentami i pieniędzmi, czym spowodował straty na kwotę prawie 700 zł. Funkcjonariusze ustalili też, że sprawca po kradzieży sprzedał ukradziony telefon. Funkcjonariusze odzyskali telefon, który już niebawem zostanie przekazany właścicielowi.

Podejrzany usłyszał zarzuty kradzieży, za co grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...