Przyczyną dzisiejszej ewakuacji ZSP nr 1 w Wejherowie był niewybuch. Najprawdopodobniej jest to pocisk podchodzący z czasów II wojny światowej. Szkołę w pośpiechu opuściło około 500 osób. Na miejsce wezwano policję oraz patrol saperski..
- Otrzymaliśmy informację, że na terenie szkoły znaleziono około 20 cm niewybuch. Natychmiast powiadomiliśmy policję i zarządziliśmy zakończenie lekcji. Postąpiliśmy zgodnie z procedurami - wyjaśnia Bożena Conradi, dyrektor ZSP nr 1 w Wejherowie.
Po powiadomieniu policji, na miejsce wezwano patrol saperski.
- Na miejsce skierowano patrol policyjny, w tym funkcjonariusz zajmujący się rozpoznaniem minersko-pirotechnicznym. Obecnie policjanci czekają na patrol minerski - wyjaśnia st. asp. Anetta Potrykus, Oficer Prasowy KPP w Wejherowie.
Niewybuch odkryto podczas prac porządkowych przy szkole.