Nawet do 10 lat pozbawienia wolności może grozić 36-latkowi zatrzymanemu przez sopockich policjantów. Mężczyzna podejrzewany jest o liczne włamania do samochodów i kradzieże. Funkcjonariusze przyłapali mężczyznę na gorącym uczynku. We wtorek mężczyzna usłyszał już 8 zarzutów.
Policjanci Referatu Patrolowo-Interwencyjnego na początku marca br. zatrzymali na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa mężczyznę podejrzanego o liczne włamania do samochodów. To 36–letni mieszkaniec Sopotu. Zatrzymany trafił w ręce funkcjonariuszy, chwilę po tym, jak włamał się do samochodu marki Golf, który zaparkowany był przy ul. Kraszewskiego. Sprawcę ujęto przy ul. Mazowieckiej, siedział w kradzionym samochodzie. Podczas kontroli, funkcjonariusze znaleźli przy 36- latku m.in. łom, który najprawdopodobniej posłużył mu do popełniania przestępstw.
Policjanci dochodzeniowo-śledczy na podstawie zebranego materiału, m.in. przesłuchań świadków oraz zabezpieczonego monitoringu i szczegółowej jego analizy, udowodnili zatrzymanemu osiem włamań z kradzieżą do pojazdów, których mężczyzna dopuścił się na terenie Sopotu od połowy lutego do połowy marca tego roku. Mężczyzna usłyszał również zarzut kradzieży samochodu.
Z ustaleń funkcjonariuszy wynika że, mężczyzna włamywał się do samochodów m. in. wybijając szybę, po czym kradł z wnętrza nawigacje, radia, narzędzia, głośniki samochodowe oraz inne wartościowe przedmioty.
W miniony wtorek 36-letni mężczyzna usłyszał 8 zarzutów. Za czyny, o które jest podejrzany, grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Policjanci po raz kolejny przypominają, aby nie pozostawiać w samochodzie, na widoku, przedmiotów wartościowych, które mogą stać się łupem złodzieja.
