Pomóż Patrycji z Wejherowa odzyskać zdrowie!

Ostatnią szansą na uratowanie Patrycji Wojciechowskiej z Wejherowa, mamy małego Marcela, jest kosztowna terapia. Kobieta rozpoczęła trudną walkę z chorobą niedługo po urodzeniu dziecka, dla którego tak bardzo pragnie żyć. Batalia z rakiem trwa już od ponad trzech lat. Gdańska Fundacja Zbieramy Razem stara się pomóc Patrycji.  

Choroba zaatakowała Patrycję pół roku po urodzeniu Marcela. Zdiagnozowano u niej złośliwy nowotwór jajnika. Po kilku dniach od diagnozy kobieta była operowana. Okazało się, że są przerzuty na inne organy wewnętrzne - tak zaczęła się ciężka walka z chorobą. Kobieta przeszła siedmiogodzinną operację, a potem długotrwałą rehabilitację oraz wyniszczającą organizm chemioterapię. Choroba rozrywa życie Patrycji na kawałki. Jedynie radość z dziecka pozwalała jej choć na chwilę zapomnieć o chorobie.

• Niestety, minęły już 3 lata. Tym razem nowotwór zaatakował śledzionę. W lutym 2015 roku odbyła się kolejna operacja i kolejna chemioterapia - opowiada Piotr Barszczewski, prezes zarządu Fundacji Zbieramy Razem w Gdańsku. - Jej organizm potrzebuje wsparcia nie tylko medycznego. Jest wyniszczony chemioterapią i operacjami, teraz wymaga wzmocnienia terapiami dostępnymi tylko w prywatnych klinikach w Polsce i zagranicą. Na ten cel potrzebne są środki finansowe – dodaje.

Mimo pomocy płynącej od całej rodziny, zwłaszcza siostry, Patrycji nie stać już na drogie leczenie wlewami z askorbianianu sodu. Rodzinne środki finansowe już dawno się wyczerpały. Banki nie chcą udzielać kredytów ze względu na istniejące zobowiązania, które zostały zaciągnięte trzy lata temu na walkę z chorobą. Pieniądze potrzebne są głównie na tą terapię, dojazdy do kliniki oraz specjalne żywienie w postaci wzmacniających nutridrinków.

Przyjaciele z Wejherowa podejmują się zorganizowania koncertu, z którego dochód zostanie przeznaczony na leczenie Patrycji.

• Mamy pewność, że znaleźliśmy drogę, dzięki której uwolnimy Patrycję od raka. Kosztowna terapia jest ostatnią szansą na jej uratowanie. Zwracamy się do wszystkich ludzi gorących serc o pomoc dla tej kobiety. Razem możemy sprawić, że przezwycięży walkę z rakiem i będzie się cieszyć wychowywaniem Marcela – mówi Piotr Barszczewski.

Nie ma nic piękniejszego w życiu zdrowego człowieka, jak nieść pomoc potrzebującym. Człowiek jest wart tyle, ile jest w stanie dać z siebie innym. Jeśli możesz, nie zwlekaj, z pomocą. Pamiętaj, że sytuacja dotyczy nie jednego, a dwóch istnień, ponieważ choroba dotyka matki, która ma dla kogo żyć.

Wsparcia finansowego można udzielić poprzez subkonto z dopiskiem "Pomoc dla Patrycji Wojciechowskiej". Do wpłat Krajowych PKO BP: 93 1020 1811 0000 0702 0257 3905, natomiast do wpłat zagranicznych Swift: BPKOPLPW 93 1020 1811 0000 0702 0257 3905.

Pomocy można także dokonywać bezpośrednio poprzez stronę.