Krzyczał w czasie lotu, był pijany

Niesfornego pasażera siłą musieli wyprowadzić z samolotu funkcjonariusze Straży Granicznej w Gdańsku Rębiechowie – według kapitana samolotu, 57-latek był uciążliwy dla pasażerów i personelu pokładowego, krzyczał i zachowywał się wulgarnie.

• Na pokład samolotu, który przyleciał ze Sztokholmu, udali się funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalnych. Ustalili, że pasażerem jest mieszkaniec województwa pomorskiego. Kapitan stwierdził, że mężczyzna nie stosował się do poleceń personelu pokładowego. Podczas lotu odpinał pasy bezpieczeństwa, gdy było to niedozwolone, a poza tym zaczepiał innych pasażerów, krzyczał i był wulgarny - informuje Morski Oddział Straży Granicznej.

Ponieważ mężczyzna nie reagował także na polecenia funkcjonariuszy, ci obezwładnili go i siłą wyprowadzili z samolotu. Z uwagi na stan nietrzeźwości został przewieziony do pogotowia socjalnego dla osób nietrzeźwych w Gdańsku. Za wykroczenie został potem ukarany mandatem w wysokości 500 zł.