Zabawa czy akt wandalizmu? Poranne 'zabawy' ujawnione dzięki monitoringowi
fot. monitoring straży miejskiej w Gdańsku
Młodzi mężczyźni próbowali zniszczyć makietę Ratusza Głównego Miasta, ustawioną na ulicy Długiej w Gdańsku. Zauważyli to na monitoringu strażnicy miejscy, którzy natychmiast na miejsce zdarzenia wysłali patrol i powiadomili policję. Do zdarzenia doszło we wtorek o szóstej rano.
- To miał być kolejny, zwykły dyżur w studio miejskiego monitoringu. Jednak już w czasie rutynowego sprawdzania sprzętu, operatorzy zwrócili uwagę, że obok Ratusza Głównego Miasta dzieje się coś dziwnego. Wycelowali kamery we właściwym kierunku, zrobili zbliżenie i oto ich oczom ukazał się dość zaskakujący widok... - informuje Wojciech Siółkowski, młodszy inspektor ds. komunikacji społecznej gdańskiej straży miejskiej.
Akt wandalizmu, czy może próba kradzieży makiety? Jeden z mężczyzn chciał ją oderwać od mocowania.
- Jeden z panów manipulował przy wieży makiety jakimś przedmiotem i próbował ją oderwać, szarpiąc oburącz. Drugi również wkładał sporo wysiłku w to, by wieża przestała stanowić całość z resztą obiektu. Natomiast trzeci ze sprawców wszedł nogami na podest makiety i chciał ją w całości oderwać z mocowania - dodaje Wojciech Siółkowski.
O dość zaskakującej sytuacji powiadomiono również policję. Widząc zbliżające się radiowozy mężczyźni rzucili się do ucieczki. Dzięki monitoringowi straży miejskiej udało się namierzyć jednego ze sprawców, który doprowadził policjantów do reszty grupy.