Po pasjonującym spotkaniu Akademia Piłki Siatkowej Rumia pokonała na wyjeździe UKS Murowana Goślina dopisując do drugoligowej tabeli bardzo ważne punkty.
Od kilku tygodni drużyna z Rumi bardzo dobrze prezentowała się w meczach drugiej ligi. Nie przekładało się to na zwycięstwa, a za dobre wrażenie w piłce siatkowej nie dopisuje się punktów do tabeli. W sobotę udało się rumiankom potwierdzić dobrą formę zwycięstwem. Jest ono tym bardziej cenne, bo odniesione nad rywalem sąsiadującym w ligowej tabeli.
W pierwszej rundzie UKS Murowana Goślina dość gładko wygrał w Rumi i prawdopodobnie wynik z listopada miał wpływ na postawę obu zespołów na początku sobotniej potyczki. Akademiczki wyszły na parkiet bardzo mocno zmotywowane i zaskoczyły determinacją gospodynie. Po serii trudnych zagrywek Oliwii Rudnik przyjezdne wyszły na prowadzenie 14:5 i wydawało się, że kontrolują przebieg gry i pierwszy set łatwo padnie ich łupem. Jednak goślinianki otrząsnęły się i podjęły walkę, co przyniosło efekt w postaci wyrównanej walki o każdą piłkę, a po kilku minutach strata miejscowych wynosiła tylko jeden punkt. Jednak rumianki w końcówce opanowały emocje i pewnie wygrały pierwszą partię.
Drugi set przebiegał według zbliżonego scenariusza, z tym że role się odwróciły. To gospodynie wyszły lepiej skoncentrowane i zdeterminowane. Akademiczki miały duże problemy z przyjęciem zagrywki, a co za tym idzie wyprowadzaniem skutecznych akcji. Mimo ofiarnej gry w obronie rumianki nie znalazły sposobu na rozpędzone zawodniczki UKS i druga odsłona padła łupem Murowanej Gośliny.
Trzecia partia miała bardziej wyrównany przebieg. Oba zespoły pokazywały pełnię swoich umiejętności, a doskonała gra blokiem i w obronie powodowała, że co chwilę oglądać mogliśmy długie emocjonujące wymiany. Był jeden element w którym Akademia Piłki Siatkowej Rumia zdecydowanie ustępowała przeciwniczkom. Siatkarki z Rumi psuły ogromną ilość zagrywek co znacząco ułatwiło zadanie gośliniankom, które objęły prowadzenie w meczu 2:1.
Od początku sezonu drużyna z Rumi wiele razy udowadniała, że sercem do walki i ambicją potrafi odwrócić przebieg spotkania. Tak było także w sobotę w Murowanej Goślinie. Gdy gospodynie przekonane były, że już złamały opór przeciwniczek i czwarty set będzie tylko formalnością, rumianki odszukały siły, aby podjąć walkę. Przestały się mylić w polu serwisowym, a dobre przyjęcie zagrywek gospodyń pozwoliło rozgrywającej Rumi Alicji Modrzejewskiej prowadzić urozmaiconą grą w ataku. Dodatkowo komfort jej pracy polegał na tym, że na boisku miała Magdalenę Orlicką, która w ataku był niemal bezbłędna. Jeśli do obrazu gry dołożyć bardzo skuteczną grę akademiczek w bloku i obronie to wyrównanie stanu spotkania i doprowadzenie do tie-breaka nie było zaskoczeniem.
W piątym secie wyrównana walka trwała tylko do zmiany stron, gdy gospodynie prowadziły 8:7. Akademiczki kontynuowały jednak dobrą grę z czwartej odsłony, a goślinianki nie były w stanie dotrzymać im kroku. Wyśmienita postawa Magdaleny Orlickiej została doceniona poprzez wybraniem jej MVP meczu. Okolicznościową statuetkę po spotkaniu wręczył młodej siatkarce z Rumi sędzia główny Piotr Jankowski. Dzięki zwycięstwu Akademia Piłki Siatkowej Rumia przeskoczyła w tabeli UKS Murowana Goślina i zachowała szanse na zajęcie siódmego miejsca w tabeli na zakończenie rundy zasadniczej, co jest o tyle ważne, że ta lokata oznacza pewne utrzymanie w II lidze bez konieczności rozgrywania play-out.
II liga kobiet
UKS Murowana Goślina – Akademia Piłki siatkowej Rumia 2:3 (20:25; 25:18; 25:18; 20:25; 11:15)
APS: Modrzejewska, Meller, Rudnik, Chodyko, Orlicka, Rychter, Reszka (libero); Narwojsz, H. Piotrowicz, Filipkiewicz, E. Piotrowicz (libero).
