Wejherowo: Regularnie zanieczyszcza środowisko, czuje się bezkarnie
fot. Straż Miejska Wejherowo
Mieszkaniec ulicy Zamkowej w Wejherowie spala odpady niebezpieczne na posesji niedaleko lasu. W ten sposób odzyskuje między innymi metale z lodówek czy pralek. Wobec Romana F. kilkakrotnie interweniowała Straż Miejska.
- Mężczyzna za czyny te był już karany przez Sąd Rejonowy w Wejherowie. Kary te jednak nie odnoszą żadnego skutku wychowawczego, a Roman F. czuje się całkiem bezkarny. Mówi i tak mi nic nie udowodnicie pomimo tego ,że za każdym razem przy rozpalonym ognisku był zatrzymany niemalże na gorącym uczynku - informuje wejherowska straż miejska.
Do ostatniego pożaru doszło 11 listopada. Na miejsce zadysponowano straż pożarną, która zajęła się w tym przypadku gaszeniem lodówki i kanapy.
- Całej akcji przyglądał się Roman F. Do zdarzenia podszedł jak zwykle lekceważąco. Teraz Straż Miejska wprowadzi czynności wyjaśniające w tej sprawie - informuje dalej straż miejska.
Mężczyźnie postawione zostaną najprawdopodobniej dwa zarzuty.