Przez 11 dni 43. Baza Lotnictwa Morskiego w Gdyni Babich Dołach zabezpieczała stacjonowanie czterech samolotów Bombardier Learjet. Ich załogi w ramach międzynarodowych manewrów Baltops 2014 wykonały blisko 50 wylotów na współpracę z ćwiczącymi w morzu okrętami. W czwartek, 19 czerwca, niemieckie LJ35M odleciały do Hohn.
W tegorocznej edycji międzynarodowych manewrów Baltops uczestniczyły siły morskie, powietrzne i lądowe z Danii, Estonii, Finlandii, Francji Gruzji, Holandii, Litwy, Łotwy, Niemiec, Polski, Szwecji, USA i Wielkiej Brytanii. Polską Marynarkę Wojenną reprezentował w nich okręt podwodny ORP „Sokół”, niszczyciel min ORP „Flaming” (działający w składzie Stałego Zespołu Sił Obrony Przeciwminowej NATO) oraz cztery trałowce: ORP „Gopło”, ORP „Sarbsko”, ORP „Śniardwy” i ORP „Wicko”.
Przez cztery dni uczestniczyły w nich również śmigłowce Mi-14PŁ z Darłowskiej Grupy Lotniczej (44. Baza Lotnictwa Morskiego). Ich załogi realizowały zadania osłony grupy okrętów oraz strategicznego transportu morskiego przed atakami okrętu podwodnego a także pozorowane ataki torpedowe na wykryte jednostki. Podczas manewrów polskie „czternastki” współpracowały z brytyjską fregatą HMS Montrose, amerykańskim śmigłowcem MH-60 oraz morskim samolotem patrolowym P-8 Poseidon. Po raz pierwszy w historii darłowscy lotnicy mieli również okazję doskonalić umiejętności poszukiwania z wykorzystaniem podwodnego drona EMATT (ang. Expandable Mobile ASW Training Target) symulującego okręt podwodny.
Zadaniem 43. Bazy Lotnictwa Morskiego było zabezpieczenie stacjonowania czterech niemieckich samolotów LJ35M. Ich załogi w ramach ćwiczeń realizowały głównie misje rozpoznania i walki elektronicznej.
