Sopoccy policjanci zatrzymali dwóch sprawców pobicia 28-letniego mieszkańca Sopotu. 25 i 23- latek zaatakowali go, ponieważ jak wyjaśnili funkcjonariuszom, zostali przez niego sprowokowani. Teraz mężczyźni odpowiedzą za popełnione przestępstwo, za co grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Do pobicia doszło w niedzielę przy Al. Niepodległości. Pobity mężczyzna zadzwonił po policjantów, kiedy sprawcy uciekli pozostawiając go leżącego na chodniku. Mężczyzna podał oficerowi dyżurnemu rysopis sprawców i markę auta którym odjechali napastnicy.
Oficer dyżurny koordynujący pościg za sprawcami podał patrolom dokładny rysopis napastników oraz przewidywaną trasę ich ucieczki. Policjanci Wydziału Kryminalnego zauważyli samochód na ul. Księżycowej, mimo dawanych przez policjantów sygnałów do zatrzymania pojazdu, sprawcy przyspieszyli i nie mieli zamiaru się zatrzymać. Pościg zakończył się po kilku minutach, kiedy inny patrol odciął im drogę ucieczki.
Dwóch napastników, 23-letni mieszkaniec Gdańska i 25-letni mieszkaniec Sopotu zostali zatrzymani pod zarzutem pobicia. Przyznali się do winy. Policjanci pracujący nad ta sprawą ustalili, że powodem pobicia, była kłótnia pomiędzy mężczyznami, która miała miejsce w sobotę, a dotyczyła konfliktu na drodze. Według sprawców pobicia pokrzywdzony bez powodu stanął swoim autem w poprzek jezdni na ul. Wejherowskiej i nie chciał ich przepuścić, miał im ubliżać i pokazywać w ich stronę obraźliwe gesty. Jego pobicie miało być odpowiedzią na ten incydent.
Wczoraj policjanci wydziału dochodzeniowo-śledczego przedstawili mężczyznom zarzut pobicia. Napastnikom za popełnione przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech. Jeden z zatrzymanych mężczyzn był już notowany za pobicie.
