Policjanci z wydziału kryminalnego ustalili dane dwóch podejrzanych o kradzieże i włamania na terenie powiatu puckiego. Sprawcy ukradli m.in. paliwo, opał, agregat prądotwórczy wartości łącznej ponad 8 tys. złotych. Mężczyźni w wieku 20 i 29 lat usłyszeli zarzuty. Okazało się , że młodszy z nich był poszukiwany. Został osadzony w areszcie. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Włamanie zagrożone jest kara dwukrotnie wyższą.
Policjanci z wydziału kryminalnego wpadli na trop dwóch podejrzanych w wieku 20 i 29 lat, którzy od ubiegłego roku na terenie powiatu puckiego dokonywali włamań i kradzieży. Obaj pod koniec ubiegłego tygodnia trafili do policyjnego aresztu. Śledczy zajmujący się sprawą ustalili, że podejrzani mężczyźni do przestępstw wykorzystywali samochód dostawczy należący do starszego z nich.
Jak dotąd mężczyźni usłyszeli zarzuty trzech kradzież, tj 48 sztuk euro palet, 6 ton opału grzewczego i 2 m3 drewna oraz agregatu prądotwórczego. Podejrzani są oni także o włamanie do koparki, z której ściągnęli około 100 litrów oleju napędowego. Wartość strat powstałych w wyniku przestępczego działania zatrzymanych oszacowano na ponad 8 tys. złotych. Kryminalni odzyskali skradziony opał grzewczy o wartości ponad 5 tys. zł. Mundurowi dalej pracują nad sprawą i ustalają co stało się z pozostałymi przedmiotami i czy podejrzani mogą mieć na swoim koncie inne przestępstwa. W miniony piątek 20-letni mieszkaniec gm. Puck został przewieziony do aresztu śledczego. Okazało się, że jest poszukiwany przez sąd. Będzie odsiadywał karę 4 miesięcy pozbawienia wolności za inną kradzież.
Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Włamanie zagrożone jest kara dwukrotnie wyższą.
