Policjanci z Juraty i Kosakowa zatrzymali w minionym tygodniu dwóch sprawców kradzieży kabli. Wartość odzyskanych przedmiotów to prawie 3 tys. złotych. Jeden będzie odpowiadał za kradzież, drugi za włamanie. Grozi za to odpowiednio do 5 i do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci zatrzymali w minionym tygodniu dwóch sprawców kradzieży kabli. W obu przypadkach były to przewody elektryczne, których wartość właściciele oszacowali na niemal 3 tys. złotych. Oba zgłoszenia policjanci otrzymali w miniony czwartek.
Pierwsze zdarzenie dotyczyło Gminy Kosakowo. Tam policjanci zatrzymali ujętego przez ochronę 38-latniego mieszkańca Gminy Kosakowo. Mężczyzna od razu trafił do policyjnego aresztu. Miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Śledczy ustalili, że sprawca wszedł na teren budowy w Pogórzu i z lamp oświetleniowych oraz maszyn wyrwał przewody elektryczne.
Drugim sprawcą był 26-letni mieszkaniec Pucka. Mężczyzna został zatrzymany pod zarzutem kradzieży z włamaniem. Śledczy z Półwyspu Helskiego ustalili, że 26-latek w połowie bm. wyłamał drzwi wejściowe do sezonowego budynku w Jastarni i ukradł znajdujący się tam 300 metrowy przewód elektryczny. Policjanci z Juraty zabezpieczyli ślady na miejscu zdarzenia i prowadzili rozmowy z mieszkańcami. Dzięki temu szybko wpadli na trop złodzieja. Mundurowi ustalili, że mężczyzna ukrył kabel na jednej z posesji miasta. Skradzione przedmioty zostały już zwrócone właścicielowi. Policjanci sprawdzają czy zatrzymani działali sami i czy brali udział w innych podobnych zdarzeniach.
Obaj mężczyźni zostali przesłuchani i usłyszeli zarzut przestępstwa. 38-latek kradzieży, a młodszy kradzieży z włamaniem.
Grozi za to odpowiednio do 5 i do 10 lat pozbawienia wolności.
