Sezon narciarski na Pomorzu w końcu ruszył. Śniegu nie brakuje i na pobliskich stokach można pojeździć na nartach.
Mieszkańcy Trójmiasta najbliżej mają do Łysej Góry w Sopocie, z której skorzystać będziemy mogli już jutro. Stok o długości 286 metrów cieszy się ogromnym zainteresowaniem entuzjastów białego szaleństwa, dla których wyjazd w góry to zbyt duży wydatek. Sopocka górka idealnie nadaje się dla początkujących narciarzy. Sprzęt można wypożyczyć na cały dzień za 40 zł. W skład kompletu wchodzą narty, buty, kask oraz kijki.
Alternatywą dla Sopotu jest Wieżyca Kotlinka, położona około 40 km od Trójmiasta. 320-metrowa góra należy do najlepiej utrzymanych i naśnieżonych miejsc na Pomorzu. Za sprzęt trzeba zapłacić 45 zł, za jeden przejazd - 1,50 zł. Aż sześć wyciągów oferuje natomiast Wieżyca Koszałkowo. Cena sprzętu to 40 zł, a zjazdu maksymalnie 2 zł.
Kolejne miejsce na narciarską rozrywkę znajduje się w Przywidzu. Jest tam trasa przeznaczona do zjazdu o długości 600-metrów i szerokości 100-metrów. Całość obiektu jest oświetlona i sztucznie naśnieżona (w przypadku niesprzyjających warunków pogodowych). Za komplet narciarski zapłacimy 45 zł za cały dzień, a za jednorazowy przejazd 2 zł. Karnet całodniowy to 75 zł w przypadku biletu normalnego, zaś ulgowy kosztuje 65zł.
