W nocy z piątku na sobotę na plaży w Gdańsku doszło do bójki między dwiema grupami mężczyzn. Policjanci natychmiast podjęli interwencję. Do komisariatu przewieźli kilkanaście osób. Dwóch mężczyzn z ranami ciętymi trafiło do szpitala. Dziewięciu uczestników bójki usłyszało już zarzuty. Grozi im do 3 lat pozbawienia wolności.
Chwilę przed północą dyżurny komendy miejskiej otrzymał zgłoszenie o tym, że na plaży przy ul. Jantarowej doszło do bójki dwóch grup mężczyzn. Z przekazanych informacji wynikało, że część już się rozbiegła. Policjanci z referatu wywiadowczego i komisariatu na Przymorzu natychmiast podjęli interwencję. Na miejscu zastali kilku mężczyzn. W wyniku pościgu za pozostałymi uczestnikami bójki, funkcjonariusze zatrzymali dziewięciu mężczyzn. Dwóch uczestników bijatyki w wieku 17 lat trafiło do szpitala z ranami ciętymi twarzy i szyi.
Zatrzymani to głównie mieszkańcy Gdańska w wieku od 17 do nawet 45 lat. Wśród nich był również 30-letni obywatel Rosji. Prawie wszyscy byli nietrzeźwi. Z relacji uczestników bójki i świadków zdarzenia wynika, że wcześniej pomiędzy mężczyznami doszło do kłótni na temat upodobań klubowych. Sprzeczka szybko przerodziła się w bijatykę.
Dziewięciu mężczyzn trafiło do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu wszyscy usłyszeli zarzuty udziału w bójce. 30-letni Rosjanin odpowie również za posłużenie się nożem.
Za udział w bójce grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Natomiast za posłużenie się przy tym niebezpiecznym narzędziem grozi kara pozbawienia wolności do lat 8.
