Jedenaście zarzutów kradzieży z włamaniem do samochodów i trzy zarzuty kradzieży z otwartych pojazdów usłyszał 22-letni gdańszczanin. Mężczyznę w miniony poniedziałek nad ranem zatrzymali kryminalni z Suchanina. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Kryminalni z Suchanina od jakiegoś czasu pracowali nad ustaleniem sprawcy włamań do samochodów, do których dochodziło w rejonie komisariatu przy ul. Kartuskiej w okresie od końca lipca br. Z wnętrza aut ginęły wtedy m.in. radia, głośniki oraz przedmioty, które właściciele pozostawili w środku. Wynikiem pracy policjantów było ustalenie i zatrzymanie w miniony poniedziałek 22-letniego gdańszczanina podejrzewanego o te włamania. Trafił on do policyjnego aresztu.
Funkcjonariusze odzyskali również część skradzionego łupu. Znajdował się on na posesji 22-latka. Podczas przeszukania pomieszczeń mieszkalnych i garażu policjanci znaleźli również inne przedmioty. Podejrzewając, że mogą pochodzić z innych przestępstw, zabezpieczyli je. I nie mylili się. Śledczy z Suchanina ustalili, że spośród nich część również pochodzi z innych włamań i kradzieży z aut na terenie Gdańska i Gdyni.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 22-latkowi sześciu zarzutów kradzieży z włamaniem do czterech volkswagenów, toyoty i hondy oraz dwa zarzuty kradzieży z golfa i forda na łączną sumę strat ponad 7 tys. zł. Sprawa jest rozwojowa. Policjanci cały czas ustalają, do kogo należą pozostałe zabezpieczone rzeczy.
Dodatkowo śledczy z komisariatu w Osowej ustalili, że 22-latek ma na swoim koncie również pięć innych włamań do samochodów i jedną kradzież z citroena berlingo. Przestępstw tych dokonał w rejonie podległym komisariatowi w okresie od września do listopada br. Jego łupem padły m.in. elektronarzędzia, radio, nawigacja, laptop oraz drukarka, a łączną wartość strat pokrzywdzeni wycenili na ponad 5 tys. zł. W środę 22-letni gdańszczanin usłyszał zarzuty za te przestępstwa.
Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Kradzież mienia zagrożona jest karą do 5 lat więzienia.
