17.02.2011 09:59 0
Zarzut przyjęcia łapówki postawiono 29 osobom, które pracowały w Pomorskim Ośrodku Ruchu Drogowego. Proces jednak się nie rozpoczął. Powodem tego jest konflikt interesów. Dwóch oskarżonych korzysta z usług tego samego obrońcy, co sąd uznał ze niewłaściwe. Termin pierwszej rozprawy przesunięto na 23 lutego.
Proceder sprzedaży prawa jazdy rozpoczął się w 2003 roku. Uczestniczyły w nim 52 osoby, część zaraz po zatrzymaniu poddała się dobrowolnej karze. Pozostali pracownicy ośrodka i egzaminatorzy staną przed sądem, grozi im kara nawet 8 lat pozbawienia wolności. Głównym światkiem oskarżenia jest Cezary B., który ujawnił policji szereg informacji o przyjętych korzyściach finansowych zarówno przez siebie, jak i współpracowników. W sumie Cezary B zarobił na „załatwianiu prawka” 100 tys. zł. Teraz całą sumę musi zwrócić.
Osobne procesy toczą się w sprawach 162 kursantów, którzy wręczali łapówki w zamian za pozytywny wynik egzaminu na prawo jazdy.
