Ciężarówka, która wjechała w trolejbus miała niesprawne hamulce. Tak ustalić mieli biegli badający stan techniczny samochodu. W wypadku zginęły dwie osoby, natomiast dziesięć zostało rannych.
Samochód miał niesprawny układ hamulcowy, a na części osi najprawdopodobniej brakowało tarcz i zacisków.
Kierowca ciężarówki, mieszkaniec Łowicza, przewoził do marketu na ul. Hutniczej wodę mineralną. Z relacji świadków wynika, że tuż przed zderzeniem trąbił, dając sygnał innym kierowcom, że może mieć problemy techniczne z pojazdem. Przypomnijmy: Ciężarówka wjechała w trolejbus. Dwie osoby nie żyją.
W ciągu kilku najbliższych dni kierowca ma zapoznać się z aktami sprawy. Akt oskarżenia do sądu może płynąć już w tym miesiącu.
Za celowe doprowadzenie do katastrofy lądowej grozi kara do 12 lat więzienia. Natomiast za nieumyślnie – do 8 lat pozbawienia wolności. Dochodzenie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Gdyni.