Wczoraj w jednym z mieszkań na Oruni doszło do wybuchu gazu. Jak się okazało, 63-letni mężczyzna dogrzewał mieszkanie małą butlą gazową. W pewnym momencie nagle ulotnił się gaz z taką siłą, że wyleciała szyba z okna mieszkania. W wyniku tego zdarzenia na szczęście nikomu nic się nie stało. Zanim sezon grzewczy rozpocznie się na dobre, apelujemy o ostrożność i przypominamy o zagrożeniach związanych z tym tematem.
Wczoraj chwilę po godz. 19.00 dyżurny komendy miejskiej otrzymał zgłoszenie o wybuchu gazu w jednym z mieszkań przy ul. Raduńskiej w Gdańsku. Na miejsce natychmiast przyjechała policyjna grupa dochodzeniowo – śledcza. Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Wspólnie z technikiem kryminalistki przeprowadzili oględziny.
Z ustaleń policjantów wynika, że 63-letni mężczyzna dogrzewał swoje mieszkanie 2 kg butlą gazową. W pewnym momencie, doszło do nagłego ulotnienia gazu z taką siłą, że z okna tego mieszkania wyleciała szyba. Mężczyźnie, który tam przebywał oraz innym mieszkańcom tego budynku na szczęście nic się nie stało. Policjanci sprawdzają, czy w wyniku tego zdarzenia doszło do spowodowania zagrożenia dla życia lub zdrowia wielu osób. Każdego roku dochodzi do niebezpiecznych sytuacji związanych z nieostrożnym korzystaniem z urządzeń grzewczych. Mieszkania często dogrzewane są dodatkowymi piecykami elektrycznymi czy gazowymi. Dlatego apelujemy o ostrożność. Jeśli mamy w rodzinie osoby, które korzystają z tego typu urządzeń to zainteresujmy się wcześniej, czy instalacja jest sprawna, a jeśli pojawią się jakieś wątpliwości to wezwijmy specjalistę, który sprawdzi to urządzenie.
Pamiętajmy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa: