"W krainie reniferów, bogów i ludzi" czy może "Lady Australia" to jedne z niewielu opowieści które mogliśmy usłyszeć w pierwszy weekend października za sprawą Festiwalu Przygód Wanoga.
Podróżnicy z całego kraju odwiedzili Wejherowo aby podzielić się wrażeniami z wypraw. Dla zainteresowanych przygotowali filmy i zdjęcia z najodleglejszych zakątków świata. Wejherowskie Centrum Kultury odwiedzili m.in. Magdalena Skopek, Maciej Czapliński, Bartosz Piziak, Marcin Obałek, Mikołaj Gołuchowski, Marek Klonowski, Marek Tomalik, Jarosław Kret, Piotr Sudoł, Piotr Opacian, Dominik Szmajda, Mieczysław Bieniek, Krzysztof Starnawski i Kinga Baranowska. Podczas festiwalu odbywały się warsztaty "tanich podróży" i "pisania reportażu z podróży".
Festiwal cieszy się coraz większą popularnością nie tylko w Wejherowie.
Poza projekcjami filmów czy galeriami dla aktywnych odbywały się imprezy rekreacyjne w plenerze. Jak w poprzednim roku, można było wziąć udział w biegach na orientację, rajdzie rowerowym, zajęciach nordic walking i spływach kajakowy. Na terenie samego festiwalu znajdowała się ścianka wspinaczkowa.