Sopoccy policjanci podczas kontroli drogowej zatrzymali kierowcę audi, który jak się okazało miał zatrzymane prawo jazdy i orzeczony sądowy zakaz prowadzenia samochodu do 2016 roku. Zarzuty usłyszy najprawdopodobniej również pasażerka, przy której policjantka znalazła narkotyki.
Wczoraj kilkanaście minut po północy policjanci prewencji przy Al. Niepodległości zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę audi, który na widok jadącego radiowozu skręcił nagle w pobliskie podwórko. Kierowcą audi okazał się 25- letni mieszkaniec Gdyni. Mężczyzna oświadczył, że nie posiada przy sobie prawa jazdy. Próbował wprowadzić policjantów w błąd co do swojej tożsamości podając dane swojego brata. Policjanci na podstawie odcisków palców ustalili prawdziwą tożsamość mężczyzny i po sprawdzeniu w bazie danych okazało się, że 25- latek ma 8 letni zakaz prowadzenia pojazdów, który mija dopiero w 2016 roku.
Podczas przeprowadzanej kontroli funkcjonariusze sprawdzili również pasażerkę pojazdu. Okazało się, że kobieta w torebce miała zawiniątko z białym proszkiem. Kobieta powiedziała policjantom, że jest to amfetamina. Jeżeli badania laboratoryjne potwierdzą, że zabezpieczona substancja jest narkotykiem, kobieta najprawdopodobniej usłyszy zarzut posiadania środków odurzających za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Sprawą kierowcy i wymierzeniem kary za zignorowanie zakazu zajmie się sąd, który może orzec karę nawet do 3 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo mężczyzna odpowie za wprowadzenie w błąd co do swojej tożsamości legitymujących go funkcjonariuszy. Za to, może zostać na niego nałożona grzywna do 5 tys. zł.