Piąty rajd z kompasem już za nami. Pomimo deszczowej pogody na starcie w rajdzie wzięło udział około czterystu zawodników. Uczestnicy wyruszyli z Gminnego Ośrodka Sportu, Rekreacji i Turystyki w Luzinie, aby pokonać jedną z siedmiu tras przebiegających przez gminę Luzino i okolice.
Zawodnicy mieli do dyspozycji 7 tras o różnym poziomie trudności i odległości. Odcinki zostały dopasowane odpowiednio do doświadczenia uczestników i sposobu przebycia trasy (rowerem bądź pieszo). Najtrudniejsza a zarazem najdłuższa trasa fioletowa liczyła 84 kilometry, a czas który został przeznaczony na przebycie jej to aż 16 godzin.
W rajdowej bazie na każdego ze sportowców czekał ciepły posiłek, miejsce do odpoczynku i zmiany przemoczonych rzeczy. Po godzinnym odpoczynku chętni mogli wrócić na jedną z dróg.
Jak wspomina jeden z organizatorów - To już piąta edycja rajdu z kompasem. Tym razem odwiedziliśmy Luzino i okolice. Rowerowe zmagania organizujemy w każdy, ostatni weekend maja i września w różnych miejscowościach na Pomorzu i Kaszubach, ale rajd to nie tylko uczestnictwo i rywalizacja na trasach. To również dobra zabawa, pyszne jedzenie i czas spędzony z przyjaciółmi - tłumaczy Marcin Jank, kierownik rajdu z kompasem.
