Owsiany jabłecznik z kruszonką to alternatywa dla osób, które lubią eksperymentować w kuchni, zmieniając przy tym zwykły przepis w niezwykłe ciasto. Tym razem proporcje składników, sposób przyrządzenia i zdjęcia przesłała nam Zdzisława z Choczewa.
Składniki:
Przyda się naczynie żaroodporne do pieczenia.
Jabłka można po prostu obrać (lub zostawić skórkę) i pokroić je do naszego deseru, lub przygotować mus i jabłek nie słodzić.
Do miski wrzucamy mniej więcej 3-4 łyżki stołowe masła lub margaryny - ilość zależy od tego, ile kruszonki chcemy zrobić. Do tego dodajemy 2 łyżki cukru. Następnie dodajemy stopniowo mąkę. Konsystencja powinna umożliwić nam uformowanie jednolitej kuli, a jednocześnie być łatwa w pokruszeniu.
Do małego rondelka wlewamy około 1 szklanki wody i gotujemy. Dodajemy 3-4 małe garstki płatków owsianych. Konsystencja powinna być dosyć gęsta, bo mają one służyć jako spód do jabłecznika. Trzeba uważać, by ich nie przypalić i w razie potrzeby dodać odrobinę wody lub płatków. Przyda się tez szczypta cynamonu. Nie dodajemy cukru (kruszonka to nadrobi). Nie trzeba ich długo gotować, wystarczy chwila by trochę zmiękły.
Płatki owsiane wkładamy na dno żaroodpornego naczynia
Na wierzch dajemy mus jabłkowy, lub kawałki pokrojonych jabłek. Mus jabłkowy jest w tym przypadku o tyle lepszy, że nie trzeba czekać aż zmięknie i nasz deser jest gotowy szybciej. Pokrojone jabłka mogą być za twarde, więc najpierw wstawić płatki z jabłkami do pieczenia, a kruszonkę dodać dopiero, gdy zmiękną.
Bierzemy kruszonkę i kruszymy ją w palcach, posypując jabłka.
Ciasto wstawiamy do piekarnika i pieczemy do momentu, gdy nasza kruszonka się zarumieni i będzie przyjemnie chrupiąca. Ustawiamy piekarnik na 220 stopni.
Gotowe! Życzę wszystkim smacznego.
