16.09.2013 11:17 0

Kolejny Marsz Śmierci w Rybnie

Aby uczcić pamięć ofiar, zwrócić uwagę na tragiczną kartę historii i trwać w pokoju, by takie zdarzenia nie miały już miejsca - w Rybnie 15 września odbyły się uroczystości ku czci byłych więźniów obozu koncentracyjnego Stutthof, zamordowanych przez hitlerowskich najeźdźców podczas „Marszu śmierci” w lutym 1945 roku. Mimo, że od tamtych wydarzeń minęło już ponad pół wieku, pamięć o tych strasznych wydarzeniach jest wciąż żywa.

W 1945 r po morderczym wysiłku spowodowanym pobytem i pracą w obozie koncentracyjnym, wyruszyli w pieszą podróż, która miała przywrócić im utraconą wolność. Marsz, który był dla nich nadzieją, dla wielu okazał się jednak wysiłkiem ponad możliwości. Umierali z głodu, wycieńczenia, przemarznięcia i z broni okupanta.

Wzorem lat ubiegłych, na Cmentarzu Ofiar „Marszu Śmierci" w Rybnie w trzecią niedzielę września odbyły się uroczystości ku czci nie tylko blisko 800 spoczywających tam ofiar, ale wszystkich, których hitlerowcy oprawcy na przełomie lutego i marca 1945 r., w obawie przed wkraczającą Armią Czerwoną, ewakuowali z obozu koncentracyjnego Stutthof. W osławionym „Marszu Śmierci" uczestniczyły dziesiątki tysięcy więźniów, z których wielu, niestety, nie doczekało wolności znacząc krwią i ciałami swą męczeńską drogę.

Uroczystości na cmentarzu w Rybnie rozpoczęły się o godzinie 14:00 odegraniem Hymnu Państwowego, następnie odbył się apel poległych, a delegacje złożyły kwiaty na grobach. Obchody zakończyła Msza Święta w intencji Ofiar Marszu Śmierci.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...