Wejherowo: Odpady, dotacje i temat zlewni

Dziś w ratuszu radni spotkali się po wakacyjnej przerwie na sesji. Mimo że była nadzwyczajna to zajmowano się kilkunastoma projektami uchwał. Uchwalano zmiany w budżecie, zmiany w zagospodarowaniu przestrzennym oraz wprowadzono zmiany w częstotliwości odbioru odpadów.

Radni Wejherowa zmienili dzisiaj plan zagospodarowania przestrzennego w rejonie krajowej 6. Opowiedzieli się przeciwko zlewni ścieków, którą na terenie miasta chciał wybudować wójt gminy Wejherowo.

• Uważamy, że gmina powinna zrobić zlewnię na swoim terenie a nie miasta. Każdy samorząd powinien funkcjonować na swoim terenie i podejmować decyzje co do swojego terenu. W związku z tym wprowadzamy zmianę planu, żeby uniemożliwić gminie Wejherowo ulokowanie zlewni na terenie miasta - mówi prezydent Wejherowa, Krzysztof Hildebrandt.

Lokalizacja zlewni na granicy Wejherowa z Bolszewem miała być rozwiązaniem na problem obecnego punktu wywozu nieczystości, który mieści się w Gościcinie.

• Wydaje się to logiczne, że na terenie miasta Wejherowa, na działce zlokalizowanej na granicy miasta Wejherowo i gminy Wejherowo, nie powinno być tego typu działalności. O uciążliwościach można by długo mówić, w związku z tym podjęliśmy jednomyślnie taką decyzję, aby przyjąć ten plan zagospodarowania przestrzennego zaproponowany w tym projekcie uchwały – wyjaśnia radny PO, Jacek Gafka.

Oprócz tego podczas sesji przyznano dotację na sfinansowanie prac konserwatorskich, restauratorskich i robót budowlanych przy wejherowskim Klasztorze, a także zmieniono nazwę parku przy ul. Sobieskiego na Park Kaszubski.

Radni głosowali również nad uchwałą, która zmienia częstotliwość odbioru odpadów komunalnych w domach jednorodzinnych. Odpady zmieszane mają być odbierane raz na dwa tygodnia, a nie jak do tej pory raz na tydzień. Natomiast ma zwiększyć się częstotliwość w odbiorze odpadów segregowanych. Do tej pory było to raz na miesiąc, teraz dwa razy na miesiąc.