Policjanci kilka minut po kradzieży zatrzymali 31-letniego mężczyznę. Złodziej ukradł śpiącemu w centrum miasta 50-latkowi telefon komórkowy. Dzięki reakcji świadków przestępstwa, którzy natychmiast poinformowali policjantów 31-latek został zatrzymany niemalże na gorącym uczynku. Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Do zdarzenia doszło na ulicy Bohaterów Monte Cassino w Sopocie nad ranem kilka dni temu. Sprawca, widząc 50-letniego mężczyznę śpiącego na ławce, przeszukał mu kieszenie i ukradł telefon komórkowy.
Osoby, które stały w tym czasie przed jedną z dyskotek widząc całe zajście zadzwoniły na numer alarmowy i przekazały informację oficerowi dyżurnemu sopockiej policji. Funkcjonariusze, znając cechy charakterystyczne ubioru sprawcy oraz kierunek w którym odszedł, już kilka minut po zdarzeniu zatrzymali go na piętrze w jednej z kamienic, w której próbował się ukryć.
Zatrzymany przez policjantów 31- letni mieszkaniec Gdańska był już notowany przez policję. Kradzieży telefonu dokonał w warunkach recydywy, ponadto policjanci znaleźli przy nim telefon, który został ukradziony w połowie sierpnia na terenie dworca SKM Sopot.
Mężczyzna usłyszał już zarzut kradzieży. Za to przestępstwo 31- latek z Gdańska działając w warunkach recydywy naraził się na surowszą karę. Grozi mu do 7,5 roku więzienia.
