W Gdyni na plaży doszło do bójki, w której grupa pseudokibiców drużyny Ruchu Chorzów, napadła na członków załogi szkolnego żaglowca Akademii Marynarki Wojennej Meksyku - "Cuauhtemoc". W wyniku zdarzenia kilka osób zostało rannych, jedna pozostaje w szpitalu.
Najprawdopodobniej z nagrań monitoringu wynika, że to Meksykanie sprowokowali bójkę do jakiej doszło na plaży w Gdyni. Nieoficjalnie podaje się, że Meksykanie zaczepiali innych plażowiczów. Mieli zachowywać się agresywnie w stosunku do kobiet. Kibice Ruchu Chorzów wdali się w bójkę z marynarzami. Wciąż nie wiadomo kto zadał pierwszy cios. Policja bada sprawę.
Klub Ruch Chorzów wystosował oświadczenie w sprawie zachowania pseudokibiców w Gdyni
Ze smutkiem i ubolewaniem przyjęliśmy informację o przykrym incydencie, do którego doszło dziś po południu na plaży w Gdyni.
Grupa osób sympatyzujących ponoć z naszym klubem wdała się w bójkę z załogą meksykańskiego żaglowca, który zacumował w gdyńskim porcie. Pragniemy zdecydowanie odciąć się od aktów agresji i przemocy, które miały dziś miejsce i mamy nadzieję, że ani klub, ani jego prawdziwi kibice nie będą w żaden sposób utożsamiani z tymi wydarzeniami. Od wielu lat z zaangażowaniem propagujemy pozytywny i zgodny z literą prawa doping i inicjujemy kampanie społeczne popularyzujące futbol. Niestety, szeroko opisywane przez media, negatywne zachowanie grupy pseudokibiców nie tylko godzi w dobre imię klubu, ale także stawia w złym świetle całe środowisko piłkarskie. Jesteśmy przekonani, że prawdziwi fani naszej drużyny, to osoby odpowiedzialne, które koncentrują się na wspieraniu zawodników w walce o zwycięstwo i zdają sobie doskonale sprawę, że niewłaściwe i karygodne zachowanie może nadszarpnąć pozytywny wizerunek klubu i odwrócić uwagę od tego co jest istotą futbolu, czyli sportowej rywalizacji na boisku.
Zdarzenie miało miejsce po południu na plaży miejskiej w Gdyni. Najpierw doszło do szamotaniny, nie wiadomo dlaczego wywiązała się bójka. Kibice Ruchu Chorzów przyjechali do Gdyni na mecz Ruchu z Arką Gdynia. Załoga żaglowca z Meksyku zacumowała w Gdyni w sobotę. Zdarzenie obserwowali inni plażowicze, którzy wezwali policję.
Oświadczenie w tej sprawie wydał prezydent Gdyni Wojciech Szczurek:
W związku z brutalną napaścią kilkusetosobowej grupy pseudokibiców drużyny Ruchu Chorzów, na gości naszego miasta - członków załogi szkolnego żaglowca Akademii Marynarki Wojennej Meksyku - "Cuauhtemoc" podczas ich wypoczynku na plaży w Gdyni, w niedzielę 18 sierpnia 2013 r. - wyrażam najwyższe oburzenie, sprzeciw i oczekiwanie surowego ukarania wszystkich sprawców. Tego rodzaju bandyckie zachowania budzą odrazę i zasługują na powszechne potępienie.
W związku z bójką zatrzymano 3 osoby, a jedna z nich jest obywatelem Meksyku.