Wczoraj w Żarnowcu odbyła się kolejna edycja Jarmarku Cysterskiego. Ten rozpoczyna się zawsze w pierwszą niedzielę sierpnia i przyciąga rzesze turystów.
Po Mszy Świętej o godzinie 11:00 nastąpił oficjalny przemarsz na boisko sportowe, gdzie czekały występy zespołów Bazuna oraz Nadolanie.
- Jarmark Cysterski najpierw nazywany był festynem rodzinnym, parafialnym, ale ponieważ Żarnowiec ma korzenie związane z Cystersami to nie byłoby Żarnowca bez Cystersów - wyjaśnia ksiądz Krzysztof z Żarnowca.
Dla turystów oraz parafian przygotowano wiele atrakcji.
- Kulinarnie przygotowano stanowiska przez poszczególne wioski, każda oferuje coś do jedzenia. Kulturalnie zaś mamy występy zespołów regionalnych – Bazuna z Żukowa czy Nadolanie z gminy Gniewino, Orkiestry Dętej, Lindsay Davidson grający na dudach. Wieczorem zabawa, zbiórka publiczna. Zysk wypracowywany był na renowację jednej części kościoła w Żarnowcu – dodaje ksiądz Krzysztof.
Nie lada atrakcją był również pokaz garncarstwa, ratownictwa drogowego, motocykli czy kuchni regionalnej. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie.