Wczoraj o godzinie 17:00 (tzw. godzina "W") minęło dokładnie 69 lat od Powstania Warszawskiego, które było wystąpieniem zbrojnym przeciwko okupującym Warszawę wojskom niemieckim, zorganizowanym przez Armię Krajową w ramach akcji „Burza”, połączone z ujawnieniem się i oficjalną działalnością najwyższych struktur Polskiego Państwa Podziemnego. Bez wątpienia zaliczane jest do jednego z najistotniejszych wydarzeń końca wojny.
Wczoraj o tej godzinie w całej Polsce usłyszeć mogliśmy dźwięk syren, które miały przypomnieć nam o ważnym dla Polaków wydarzeniu. Władze w całej Polsce zwróciły się z prośbą do wszystkich swoich mieszkańców, aby 1 sierpnia o godzinie 17:00, na dźwięk syren zechcieli zatrzymać się w biegu spraw dnia codziennego i oddali hołd bohaterom sierpniowego zrywu Armii Krajowej i Warszawy sprzed sześćdziesięciu dziewięciu lat.
O godzinie 17:00 na ulicach Wejherowa zaobserwować można było niezwykłe zjawisko, świadczące o szacunku, pamięci i świadomości własnej historii. Tłumy ludzi przemieszczających się ulicami miasta, zatrzymały się i stojąc w milczeniu, oddały cześć żołnierzom powstania oraz setkom tysięcy warszawiaków za ich ofiarę życia i krwi w walce o wolną i niezawisłą Polskę.
