Sprawcy zbrodni do jakiej doszło w 2011 w Gdyni nie zostali odnalezieni. Prokuratura Okręgowa w Gdańsku umorzyła śledztwo, które dotyczyło zabójstwa 13-latki. Trwające przez dwa lata dochodzenie nie doprowadziło do odnalezienia i ukarania sprawców zbrodni.
Przypomnijmy, 23 sierpnia 2011 roku około godziny 23.00 w lesie na terenach wokół Gdyni Dąbrowy znaleziono nieprzytomną 13-latkę. Dziewczynkę reanimowano ponad godzinę. Niestety zmarła. Do zdarzenia doszło niedaleko giełdy towarowej w Gdyni. Nastolatkę odnalazła jej zaniepokojona matka. Dziewczyna odprowadzała koleżankę na przystanek autobusowy i długo nie wracała.
13-latka została uduszona, tak wykazała sekcja zwłok. Wiadomo również, że była to napaść na tle seksualnym.
Podczas prowadzenia śledztwa przesłuchanych zostało około 700 osób. Kilka miesięcy po zdarzeniu stworzono portret pamięciowy poszukiwanego mężczyzny. Na policję zgłaszały się osoby, które miały posiadać informacje na temat sprawy i sprawcy. Jednak nie przyczyniło się to do jego odnalezienia.
Mimo umorzenia śledztwa, policja wciąż będzie szukała sprawcy tej makabrycznej zbrodni.
