02.07.2013 14:20 0

Sterydy zamiast gier planszowych

KWP Gdańsk

Jarosław M. z Gdyni oraz pięciu innych mieszkańców między innymi Wejherowa i Redy, zostali oskarżeni o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, zajmującej się wprowadzaniem do obrotu sterydów anabolicznych. Te wysyłano za granicę w opakowaniach od gier planszowych. W sumie oskarżonych w tej sprawie zostało 26 osób.

  • Grupa zajmowała się popełnianiem przestępstw związanych z  wprowadzeniem  do obrotu, bez posiadanego pozwolenia na  dopuszczenie do obrotu,  produktów leczniczych  oraz mających  na celu udaremnienie i utrudnienie ustalenia przestępczego pochodzenia  uzyskanych z tego procederu  pieniędzy, tj. pranie brudnych pieniędzy. Jednej osobie zarzucono kierowanie grupą, pięciu udział w grupie przestępczej. Wszystkim  członkom grupy zarzucono popełnienie przestępstwa z ustawy prawo farmaceutyczne oraz pranie brudnych pieniędzy – wyjaśnia prok. Grażyna Wawryniuk, Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej.

Proceder prowadzono za pośrednictwem sklepu internetowego, którego serwer ze stroną internetową mieścił się poza granicami naszego kraju. Produkty wprowadzane wówczas do obrotu to sterydy anaboliczne, m.in. Omnadren, Andropen, Metanabol i Testosteron. Na terenie Gdyni znajdowały się magazyny w których przechowywano te środki i przygotowywano do dalszego obrotu. Wysyłano je między innymi do USA, Kanady, Australii, Łotwy czy krajów UE.

Grupa ta działała od stycznia 2007 roku do chwili zatrzymania, tj. do 28 lutego 2012 roku i składała się z członków rodziny.

  • W ramach grupy istniał podział ról. Kierował nią Jarosław M. Pozostali członkowie przygotowywali oraz wysyłali przesyłki. Nadto wyszukiwali tak zwane „słupy”. Były to osoby, do  których wysyłane były przekazy  z tytułu zapłaty za przesyłki. Wykorzystywano przelewy Maney Gram oraz Western Union. Zajmowali się również wyszukiwaniem osób, na których dane zakładane były rachunki bankowe. Osoby pełniące role „słupów” odbierały pieniądze przesłane  im przelewem, a następnie przekazywały  ustalonym osobom. Otrzymywały za to miesięcznie „wynagrodzenie”  w wysokości od kilkuset do kilku tysięcy złotych. Takich  osób  było  20. W akcie oskarżenia zarzucono im popełnienie przestępstwa prania brudnych pieniędzy – dodaje prok. Grażyna Wawryniuk.

W toku postępowania ustalono, że kwotę jaką sprawcy uzyskali w trakcie tego procederu to kwota ponad 14 mln złotych. Ponadto w toku postępowania dokonano zabezpieczenia na mieniu  należącym  do oskarżonych o wartości około 2 milionów złotych. W jego skład wchodziły samochody, sprzęt RTV, biżuterię oraz środki na kontach bankowych.

  • W toku postępowania przygotowawczego,  w początkowej jego fazie wobec trzech członków grupy stosowany był areszt tymczasowy, zamieniony  następnie na dozór Policji,  w tym wobec dwóch osób zastosowano również poręczenie majątkowe w kwocie 20 i 30 tysięcy złotych – informuje prok. Grażyna Wawryniuk.

Karze dobrowolnie poddało się 22 oskarżonych.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...