Do niedzielnego półfinału ligi, którego stawką będzie występ na Stadionie Narodowym w Warszawie Seahawks przystępują wzmocnieni kolejnym graczem zza oceanu. Przed ostatnim meczem sezonu zasadniczego z Kozłami w Poznaniu, do drużyny dołączył Andre Whyte.
Whyte, absolwent Bryant University z roku 2010, to zawodnik uniwersalny, który może grać zarówno w ataku jak i obronie. Po zakończeniu nauki grał w Czechach, gdzie przez dwa lata był kolegą z boiska obecnego rozgrywającego Jastrzębi – Ferniego Garzy. Z praską drużyną Prague Blackhawks obaj zawodnicy dwuktornie sięgali po tytuł mistrza kraju. Ostatni zaś sezon Andre spędził w drużynie Prague Black Panters, wystepując z nią w europejskich pucharach.
Nowy nabytek sztabu trenerskiego Seahawks miał już okazję pokazać swoje umiejętności. W meczu z Kozłami Poznań grał w miejscu kontuzjowanego Petera Plesy i pokazał się z bardzo dobrej strony. Jak sam mówi – Mój pierwszy mecz w Poznaniu przyniósł mi dużo radości. To było bardzo zacięte spotkanie i chyba żadna z drużyn nie spodziewała się takiego przebiegu spotkania. To jest właśnie piękno futbolu – nie zawsze wszystko idzie po twojej myśli i często przychodzi ci walczyć z przeciwnościami na boisku. Najważniejsze że cała drużyna wierzyła w zwycięstwo do końca i dzięki temu gramy półfinał u siebie.
Ferni wypowiadał się w ciepłych słowach o Andre i jak do tej pory jego osąd był właściwy – ocenia swojego nowego podopiecznego Maciej Cetnerowski, szkoleniowiec Seahawks Gdynia – Jego występ przeciwko Kozłom był niezły i daje nam to podstawy sądzić że będzie wzmocnieniem dla drużyny.
Co prawda jego występ w niedzielnym spotkaniu półfinałowym pozostaje do decyzji sztabu szkoleniowego Seahawks, lecz nie zmienia to faktu że jest to kolejny powód aby pojawić się na Narodowym Stadionie Rugby w Gdyni. Początek meczu półfinałowego z Giants Wrocław w niedzielę 30 czerwca o godzinie 14:00, wstęp jak zawsze wolny.