Dzisiaj o godzinie 14:00 zakończy się uroczysta peregrynacja relikwii św. Jana Bosko w Rumi. Objeżdżają one cały świat. Z Polski zostaną przewiezione do Rosji, a następnie przedostaną się do Włoch. Peregrynacja rozpoczęła się w 2009 roku. Relikwie docierają tam, gdzie pracują Salezjanie.
Relikwią, która nawiedziła Rumskie świątynie jest prawa dłoń księdza Bosko. Ta sama, która błogosławiła świat w chwili jego śmierci. Znajduje się ona w specjalnej figurze, przypominającej ciało świętego, umieszczono ją na wysokości klatki piersiowej. Jest to kopia relikwiarza z Bazyliki Maryi Wspomożycielki z Valdicci w Turynie. Zbudowana została z aluminium, brązu oraz szkła i waży 360 kg. Do jej przewozu zaaranżowano specjalną ciężarówkę. Kierowcy złożyli przysięgę, niepozwalającą im na oddawanie prowadzenia pojazdu w inne ręce.
Pojedyncze pielgrzymki, grupy osób nawiedzają rumskie sanktuarium, modląc się i prosząc o potrzebne łaski.
Relikwia ta opuściła Turyn pierwszy raz od 200 lat. W ciągu najbliższych kilkudziesięciu lat z pewnością nie zobaczymy jej w Polsce, a tym samym w Rumi. Osoby uczestniczące w peregrynacji mogą uzyskać odpust zupełny, pod zwykłymi warunkami.