Kryminalni z Sopotu wyjaśnili sprawę kradzieży telefonu. Do zdarzenia doszło na początku maja podczas urodzin, które solenizantka zorganizowała w swoim domu. Zaproszony kolega wykorzystał okazję i ukradł z szuflady smartfon o wartości 2000 złotych. Za swoje postępowanie 17-latek odpowie przed sądem. Za kradzież kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat pięciu.
Na początku maja policjanci przyjęli zgłoszenie o kradzieży telefonu. Jak przypuszczała pokrzywdzona telefon został skradziony najprawdopodobniej w dniu kiedy w swoim domu zorganizowała urodzinowe przyjęcie. Policjanci którzy zajęli się sprawą bardzo szybko wyjaśnili kto i w jakich okolicznościach ukradł smartfon.
Sprawcą kradzieży okazał się 17-letni mieszkaniec Sopotu. Policjanci ustalili że, chłopak zauważył leżący w otwartej szufladzie telefon, wykorzystał sytuacje, że nikogo nie był w pokoju i zabrał go z szuflady.
Policjanci odzyskali wart 2000 złotych smartfon, który wkrótce zostanie oddany pokrzywdzonej. 17- letni sprawca kradzieży wczoraj usłyszał zarzut. Za kradzież grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
